Mija rok od mojego postu "Ostatnie dni", kiedy przedstawiłem swoja krótką refleksję na temat tego co się wtedy działo. Tak się składa, że i w tym roku ostatnie dni są dosyć ciekawe.
Po pierwsze Rosja zamierza zaatakować Ukrainę. Ludzie się boją III wojny światowej (mam nadzieję, że na wyrost).
Po drugie rozdali Oscary (ale poza tym nic więcej nie wiem...)
Po trzecie znowu Rosja atakuje Ukrainę...
W tym natłoku trochę ciężko wypłynąc innym sprawom, a ostatnio zdarzyło mi się podpisać dwie petycje na serwisie CitizenGo.
Jedną przeciwko wpisaniu aborcji do celów ONZ (innymi słowy zamierzają uznać prawo do aborcji jako wyznacznik rozwoju danego kraju)
http://www.citizengo.org/pl/4891-wykluczmy-aborcje-z-celow-onz
A druga petycja była skierowana do Króla Belgów z prośbą aby nie podpisywał barbarzyńskiej ustawy o eutanazji nieletnich (http://www.citizengo.org/pl/4183-petycja-do-krola-belgow-filipa-i-aby-nie-podpisal-sie-pod-ustawa-dopuszczajaca-eutanazja-dzieci)
Trochę mi szkoda, że te sprawy są nie zauważane w mediach, a myślę, że są nie mniejszym barbarzyństwem niż to co robi Putin na Krymie.